To ja CI powiem inaczej: Jesteś chamski, pisząc nazwę jej zawodu w cudzysłowiu. A co do urody- według mnie jest piękna,ale fakt, o gustach się nie dyskutuję. Ja np nie cierpię urody Penelope Cruz,a jak napiszę to na forum tej aktorki, od razu żrą mnie w całości.

Ona nie jest aktorką. Nie dla mnie. Może jestem chamski według ciebie, ale to interesuje mnie tyle co pożeranie cię w całości na forum Penelope Cruz.
PS. Na temat gustów się nie dyskutuję, ale można wyrażac na ten temat własne zdanie, jak ładnie ujęła to Vinaya.

Chyba czas nauczyć się czytać ze zrozumieniem. Jak najbardziej poparłam Twoje własne zdanie, podając po to przykład z Penelope Cruz, więc nie musisz być znowu niegrzeczny, pisząc,że nic Cię to nie interesuje. Po to zakłada się wątki,żeby porozmawiać z kimś na dany temat, jeżeli Ty jednak lubisz tylko rzucić hasło i się potem wyżywać, to zwracam honor i juź do Ciebie nie piszę.
A swoją drogą- Jak ona nie jest dla Ciebie aktorką, to ja mogę powiedzieć,że Ty nie jesteś dla mnie mężczyzną. Fajnie tak się bawić?

Fakt, czas nauczyc się czytac ze zrozumieniem. Nie zaatakowałem ciebie, a poza tym, mnie tu jeszcze nikt nie pożera z powodu mojego postu.

PS.Skąd wytrzasnęłaś ten zabawny fragmencik z zabawą??????

CZas dorosnąć, ewidetnie. Pozdrawiam:-)

Jesteś starsza ode mnie o 2 lata, a o psychice chyba nie tobie przystało decydowac...

I to mówi właściwa osoba. Nie zakładaj na następny raz wątków, skoro nie potrafisz prowadzić normalnej rozmowy.
Pozdrawiam i wyłączam się z tej bezowocnej dyskusji.

Dobra, to się wyłączaj, bo juz mnie to nudzi.

tak zajrzalam bo wlasnie skonczylam film z Belucci ogladac i widze twoje wpisy i ze znowu zarzucasz komus chamstwo...co ty masz bidula z tym chamstwem?czy on napisal jakis wulgaryzm?lub cos w tym stylu?wyrazil tylko swoje zdanie...tak jak ja o Maggie G a mi tez zarzucasz chamstwo.za duzo chamstwa bylo w twoim zyciu czy co?masz opatrzne spojrzenie na ta sprawe troche

gościu musisz byś kompletnym kretynem żeby w ogóle wdawać się w dyskusje na pieprzonym forum!! kim wy ludzie jesteście?!nie macie co zrobić ze swoim życiem?! specjalnie założyłem konto, żeby ci to napisać pozbawiony czegokolwiek ciekawego zawszony nudny głąbie

zgadzam sie z profanatio...na bank jest to mądry i przystojny facet....czuje to po jego wypowiedzi......

Fakt o gustach się nie dyskutuje:) Jest aktorkom, a jaką niech każdy sam ocenia.... Jako kobieta, zawistna, zazdrosna, wredna, notorycznie starająca się wpędzić inne kobiety w kompleksy, przyznaję, że Monica Bellucci jest kwintesencjom kobiecości, jest piękna.

aktorką... analfabetyzm wtórny :P
aaaa no i kwintesencją...

tak zajrzalam bo wlasnie skonczylam film z Belucci ogladac i widze twoje wpisy i ze znowu zarzucasz komus chamstwo...co ty masz bidula z tym chamstwem?czy on napisal jakis wulgaryzm?lub cos w tym stylu?wyrazil tylko swoje zdanie...tak jak ja o Maggie G a mi tez zarzucasz chamstwo.za duzo chamstwa bylo w twoim zyciu czy co?masz opatrzne spojrzenie na ta sprawe troche

Mądre słowa. W sumie ja też nie przepadam za Penelope ale nie będę pisała na jej forum bo po co. A Monica mnie się podoba pod każdym względem. Oczywiście to rzecz gustu. Są piękniejsze. Nikt nie powiedział że nie:)
Pozdrawiam.

Jeśli Monika Bellucci jest jedną z najbrzydszych kobiet jakie widziałeś to nie chcę wiedzieć jak ty wyglądasz.Ja nie poddaję ludzi ocenie na podstawie wyglądu tylko tego,co sobą reprezentują.A tak na prawdę to twój tekst jest bardzo chamski i napastliwy,pewnie lubisz obrażać innych kiedy cię nie widać(to taka aluzja do, tchó...)Na przyszłość spróbuj nie zabierać głosu w sprawie kobiet pokrzywdzonych urodą Monici Bellucci.Niech same się wypowiedzą.

ALeż pojechałeś....tak, nie chciałbys wiedziec jak wyglądam, bo jestem cholernie przystojny i pewnie z zawiści, szaraczku, rzuciłbys się na mnie. Jestem za unikatowy dla takiej dziewki ja bellucci, która przypomina babkę z warzywniaka (urodą nie grzeszy, jak bellucci), który jest na przeciwko mojej chaty :>>> Nie oceniłem monisi, naucz się czytac, a nie połowa to twoje durne domysly. A te mądre (pokrzywdzone??? właśnie się cieszą, ze nie znają takiego palanta, z którym właśnie rozmawiam)panie już się wypowiadały. Nie wypowiadaj się za monikę, niech sama zabierze głos :>>>>

Skoro jesteś tak oszałamiająco przystojny to rozumiem,że tylko skromność nakazuje schować ci się za zdjęciem Cliva Owena.Po drugie:jeśli napisałeś,że jest najbrzydszą kobietą i poddałeś w wątpliwość jej zdolności aktorskie, jakie by one nie były to możesz się bronić nogami i rękoma,ale niestety oceniłeś ją.Po trzecie dziewczyny lecą nie tylko na chłopców z piękną twarzą, dla wielu które znam liczy się także charakter takiego szaraczka.Po czwarte przeczytaj mojego posta jeszcze raz tylko nic nie opuść,albo najlepiej podziel go na sylaby,to może zrozumiesz,że to była moja osobista wypowiedź.Napisz mi najlepiej w którym miejscu się za nią wypowiedziałem.
Ps:Chciałbym żeby kiedyś jakaś Monica Bellucci sprzedała mi marchewkę albo jakieś inne fajne warzywko w moim warzywniaku.Siemka,do usłyszenia.

Tylko zakompleksione barany będą obsesyjnie marzyc o rozbieranych aktoreczkach zamiast dostrzec ile pięknych kobiet jest wokoło.
Nawet nie spojrzałbys na monikę, gdyby była kolejną ekspediętką, a nie TĄ bellucci, jak ktoś już kiedys powiedział.
A mojego zdjęcia tu nie ma, nie dlatego, że jestem skromny, tylko dlatego, że wolę prywatnosc od udowodnienia tobie takiej pierdoły.
A Clive Owen dlatego, że grał Króla Artura, chyba łatwo się domyślic to przeciez scena z tego filmu.
Oceniłem jej wygląd i grę aktorską, a nie charakter i osobowosc.
A piękna twarz nie zwsze idzie w parze z wieczną chwałą.
Bronisz jej jakby broniła samą siebie, więc się za nią wypowiedziałeś.
Pozdrawiam.

Nie mierz innych swoją miarą-jeśli w ogóle rozumiesz o co chodzi.Po prostu ręce opadają po każdym przeczytaniu twojego posta.Mógł byś się zdecydować w końcu czy ją oceniłeś czy nie.Zastanawiam się czy był ktoś taki kto wytrzymał z tobą na osobności 5 minut(dopuszczam możliwość,że się nie odzywałeś). Wspomniałem o Clivie Owenie właśnie dlatego,że wiem że on tam grał i jeszcze potrafię go rozpoznać.Gdyby na na zdjęciu był Cezary Pazura to wspomniał bym właśnie o nim.
Wcale jej nie bronię,wdałem się z tobą w tę żenującą dyskusje z czystej ciekawości,Monica jest mi zupełnie obojętna Zarówno w charakterze osoby prywatnej,jak i aktorki.Mnie nic nie musisz udowadniać, myślę że mógł bym cię zaakceptować nawet jako brata bliźniaka kwazimodo albo coś w tym stylu.
Zastanawiam się dlaczego twoje posty mają taki agresywny charakter.Ty chyba myślisz,że jak użyjesz kilku pikantnych słów to nikt ci nie podskoczy i nie skrytykuje tego co piszesz.Rozumiem,że innym wytykasz swoje wady ale ten zakompleksiony baran to na pewno ty sam,a kobiet wokół nas jest naprawdę sporo ale myślę,że nie w twoim zasięgu,Bo jeśli tak rozmawiasz z innymi to ci współczuję.

szczerze mówiąc nie bardzo mi się podoba,wolałabym wspomnianą wyżej Cruz,jako o aktorce również nie miałabym o niej dobrego zdania, gdyby nie Tajni agenci,zagrała tam naprawdę świetnie,

Właśnie udowodniłeś,że można wyrazić swoją opinię w sposób zrozumiały, bez niepotrzebnego chamskiego języka.I to jest chyba najfajniejsze.I nie piszę tego dlatego,że jestem według niektórych zakompleksionym baranem jw. Po prostu lubię rozmowy bez obrażania.Siemka

Nie no spoko, bez nerwów. Widzę, że kłócicie się o temat, który na forum Bellucci był poruszany rekordowo. Pozdrawiam.

Po pierwsze, MÓGŁBYŚ piszę się razem.
Po drugie, MÓGŁBYM (można się domyslec) też.
Po trzecie, dziwne, że jeszcze nie załapałeś, że jej nie oceniłem skoro powtarzam to w kółko do znudzenia.
Jeżeli ręce ci opadają to radzę nie pisac na klawiaturze.
KWAZIMODO, no to zjechałeś.
Gdzie tu widzisz 'pikantne' słowa?
Chyba w twoim zasięgu nie ma pięknych kobiet, skoro wolisz tą laskę podobno-transwestytową.
Więc jednak jestes tym baranem.

Jak to ładnie mówią: "O gustach się nie dyskutuje", ale mówiąc o niej "jedna z najbrzydszych kobiet" jestem bardzo ciekawy, które z aktorek uważasz za piękne i zjawiskowe

Żadna aktorka nie jest dla mnie zjawiskowa. Ale piękna moim zdaniem jest Nicole Kidman.

O matko. Nie mam pytan. Co robisz na tym forum w takim razie? Nicole Kidman stoi dla mnie obok Cameron Diaz, jako jedna z najbrzydszych aktorek.

No cóż to już twój zjechany gust.

i ciebie to powinno martwic, cyanide
i żeby jeszcze się tym chwalic.

Hhaahaha Vinaya, wiem ze ugodzilo, no ale coz, nie kazdy rodzi sie piekny jak Bellucci, innych pokaralo tak jak Ciebie.

Fakt, iz Monica nie podoba sie komus, kto gustuje w takich raszplach jak Kidman (jeszcze mi powiedz, ze MONROE to sie usmieje), tylko dodaje plusow jej egzotycznej urodzie i swoistemu urokowi.

Ugodziło mnie? A co mnie obchodzi zdanie jakiejś pustej lali i jej spaczony gust. Serio ale mam ważniejsze sprawy niż kolejna kłótnia z tobą cyjanki, a już za tobą tęskniłam :)))
Akurat prędzej pokarało ciebie i to nie tylko z wyglądem, najwyraźniej Bóg zostawił na ciebie resztki.

Że co Monroe? Dla mnie była ona urodziwą kobietą, a już na pewno jako Norma Jane Baker. Bellucci przy Kidman wygląda jak tania dziwka, a nie egzotyczna pięknośc. Pokaż swoje urocze zdjątko to się pośmiejemy. Ja akurat jestem ładna, no ale ty masz z mózgiem coś nie tak, więc powtarzam ci to poraz setny.

Buzi:*******

Buahahaha, to po co sie tak produkujesz jak nie masz zamiaru ze mna dyskutowac? Wybacz, ale to nie ja wylewam swoje kompleksy na forum Monici Bellucci tylko Ty. Tak wiec jakiekolwiek proby ugodzenia mnie w tej kwestii sa zupelnie zalosne i niepotrzebne w Twoim wykonaniu.
Monroe byla BRZYDKA, pusta i zrobila kariere tylko i wylacznie przez puszczanie sie komu trzeba (w sumie po Twoich wypowiedziach nie dziwie sie dlaczego tak bardzo podziwiasz te aktorke). Kidman przy Monice wyglada jak wyplosz.
Moze wybierasz sie na nastepny zlot FILMWEBOWICZOW hmmm? Az mam ochote pojsc i zaszczycic me oczy tym olsniewajacym widokiem jakim zapewne bedzie ujrzenie Twojej osoby, buahahahahhahaha.

Gdzie napisałam, że nie mam zamiaru z tobą dyskutować?
Ależ mam! To lepsze niż kabaret, jakbym mogła odmówić sobie taką zabawę :///
"Wybacz, ale to nie ja wylewam swoje kompleksy na forum Monici Bellucci tylko Ty. "-człowieku...jesteś bardziej upierdliwa niż niejeden bachorek. No ale w końcu jesteś bachorem, więc co za różnica.
Jeśli chcesz mnie ugodzic to napisz, że jesteś inteligentna. Nic tak mnie nie boli jak parszywe kłamstwo :////
Ciebie boli każde "monica jest brzydka", przykro, że żyjesz jej życiem.
A to czy według ciebie Marylin była brzydka czy nie obchodzi mnie tyle co twoje kompleksy. Aha, cyjanki, cofnij się do żłobka i wskaż mi gdzie napisałam, że podziwiam Monroe, napisałam tylko, że była urodziwa. No wskaż! A teraz policz kasę, którą zarobiłaś w burdelu ty parszywe, marnotrawne dziecko. Puszcza się bellucci, nawet na planie grając głupie idiotki wykorzystywane seksualnie :)))))
Bellucci przy Nicole wygląda jak kupa ścierwa :>>>>>
Chętnie się wybiorę na zjazd FILMWEBOWICZÓW, a wtedy zemdlejesz z wrażenia, bo chciałabyś ujrzec taki cudny widok w lusterku.

Muach!!!

Arcykretynka ze schozofrenia.
"Serio ale mam ważniejsze sprawy niż kolejna kłótnia z tobą cyjanki, a już za tobą tęskniłam :)))"- tego chyba nie nalezy komentowac, juz nie pamietasz jak napisalas?
Twoje "pojazdy" sa bardziej zalosne, niz dziecka na poziomie szkoly podstawowej, ktore w tym roku na komunie dostaje domek z basenem.
Jakos tak sie zdarzylo, ze nie masz pojecia o czym piszesz. Musisz miec MILION kompleksow tworzac takie wypowiedzi do innych ludzi i wlasnie W TEN SPOSOB rzucajac sie na nich- prosta psychologia. Co lepsze, ja wiem o Tobie 100 razy wiecej, niz Ty o mnie- HAHAHAHA, czyz to nie wspaniale?
Z tonu Twojej wczesniejszej wypowiedzi moge smialo powiedziec, iz PODZIWIASZ Marylin. Radze sie nauczyc pisac. Wyobraz sobie, ze jezyk polski jest tak obszerny w roznego rodzaju piekne slowa, ze nie trzeba wszystkiego pisac DOKLADNIE SLOWO-W-SLOWO. No ale Ty jeszcze do tego nie doszlas w swej edukacji najwyrazniej.
Jesli nie potrafisz odroznic GRY AKTORSKIEJ od prawdziwego zycia- Bellucci z mezczyznami na planie filmowym i Monroe z mezczyznami w swojej willi- to juz jest godne politowania, serio.
Zemdleje- tak masz racje, bo mdleje na widok parszywych i ohydnych osob na ulicach :)

schIzofrenia*, zeby nie bylo.

czas zmądrzec cyanide, naprawdę

I Ty mi to mowisz? Czlowieku, przeczytalam Twoje posty na tym forum i mam tylko jedno slowo na opisanie Twej osoby- ŻAŁOSNA. Z Vinaya sie niezle dogadacie, buehehehe.

Żałosna jesteś ty.

Nie przemawiaj do mnie dłuzej.

Nie, no to teraz szczerze, wal ile masz lat, mój ty dziubdziusiu :>>>
Jestem gotowa uwierzyc, że 30:))) Serio, dzieci nie zapadają na schizofrenie, którą o dziwo (kolejny obiaw)zarzuciłaś mi.
A tak wogóle co ty masz z tym "arcy". Arcy, arcy-opanuj się.
Miałam ważniejsze sprawy, ale już je załatwiłam, a tak se jaja z ciebie robię:))
Domek z basenem, nono, szkoda, że nie mam komunii.
"Jestem przez ciebie omotana cyjanki, wręcz działasz na mnie jak narkotyk, twa piękna twarz i niezwykły intelekt sprawiają, że od razu mam trylion kompleksów."
Jakbyś nie wiedziała, będę studiowac psychologię, więc nie pieprz, bo równie dobrze można kpic z twej naiwnosci i niewinności.
Każde "ha" napisane przeze mnie zżera ci komórki nerwowe. Miło.
"Z tonu Twojej wczesniejszej wypowiedzi moge smialo powiedziec, iz PODZIWIASZ Marylin. "-no jeżeli jest się tak głupim to pewnie tak kretyńsko odbiera się proste zdanie.
Poza tym chyba ja byłam autorką tego zdania i lepiej wiem co chciałam powiedziec i to, że zdanie miało byc SŁOWO W SŁOWO.

"Zemdleje- tak masz racje, bo mdleje na widok parszywych i ohydnych osob na ulicach :)"- kurde, to ty chyba nie patrzysz w lustro skoro jeszcze żyjesz, dobrze, że jest tylko taka jedna cyjanki, co? :>>>

Nie wierze, ze jestes az tak glupia, iz bierzesz wszystko doslownie co ja napisze- no ale coz, ZDARZA SIE, rozni ludzie po swiecie chodza. Dlatego wlasnie pomine pierwsza czesc Twej wypowiedzi (zreszta rowniez jak prawie calosc).
Co z tego, ze bedziesz studiowac psychologie? Co to ma DO RZECZY w ogole? To tak jakbysmy sie klocily o scene z jakiegos filmu, a Ty jako swoj argument podalabys "JA WIEM LEPIEJ, BO JUTRO OBEJRZE TEN FILM". Z logika cienko u Ciebie. Poza tym, nie ma sie czym chwalic, z calym szacunkiem do wszystkich studentow psychologii ktorych znam, ale to jest kierunek porownywalny z socjologia- czyli OGOLNY i NIJAKI.
"Każde "ha" napisane przeze mnie zżera ci komórki nerwowe."- eeeee, nie musisz sie po mnie powtarzac.
Ostatniego zdania nie bede komentowac, bo wlasciwie NIE MAM POJECIA o co w nim chodzilo. Nigdy mnie nie widzialas i w sumie w zaden sposob mi to nie ubliza, ani ziebi, ani grzeje- nie wiem jaki byl w tym cel.

"Musisz miec MILION kompleksow tworzac takie wypowiedzi do innych ludzi i wlasnie W TEN SPOSOB rzucajac sie na nich- prosta psychologia."-skoro już zarzuciłaś mi powtarzanie się po tobie to chyba nie będziesz się wypierac, że ty tego nie robisz. Jeżeli jesteś choc odrobinę normalna (czego bym ci nie zarzuciła)to wiesz o co chodzi.
"Nie wierze, ze jestes az tak glupia, iz bierzesz wszystko doslownie co ja napisze"-cyjanki nie rób z siebie mistrza ironii i udupiania każdego kto stanie na twej drodze. Nie przekręcaj wszystkiego, bo jesteś w tym drętwa.
"Co z tego, ze bedziesz studiowac psychologie? Co to ma DO RZECZY w ogole? "-gó**o wiesz :///Zachowujesz się jakbys urodziła się wczoraj.

U mnie cienko z logiką? No dobra to masz szanse się popisac swoją boską logiką.

Każdy, nawet największy nienormalny wypowie to 11-cio literowe słowo odpowiednio. Jakie to słowo?

"Nigdy mnie nie widzialas i w sumie w zaden sposob mi to nie ubliza, ani ziebi, ani grzeje- nie wiem jaki byl w tym cel."-a ty mnie widziałaś, żeby mówic, że jestem odrażająca. Przeczysz sama sobie...

11-sto literowe*

cristine holly ty już nie powinieneś lub po nie powinnaś się wypowiadać bo wychodzą twoje wszystkie kompleksy i głupota oraz prymitywizm w jednym.
założę się że wyglądasz jak tania dziwka o twe ograniczenie nie zna granic.
Howgh.

A ty masz jezyk i poziom wymienionych przez siebie kategorii spolecznych, jak w reklamie...

Nie no tego się już czytać nie da, ileż można! Ktoś napisze, że jest piękna to zaraz musi się znaleźć osoba, która to skrytykuje i napisze "nieprawda bo brzydka" i tak w kółko.
Ludzie nie zachowujcie się jak dzieci w przedszkolu.
Każdy ma prawo napisać swoje zdanie, ale dlaczego (co niektórzy oczywiście) muszą zaraz to zdanie krytykować ( a zdarza się, że też krytyka osoby, która ma inne zdanie).

Ja osobiście uważam, że Monica to jedna z najpiękniejszych kobiet jakie w życiu widziałam. Jednak po przeczytaniu kilku postów stwierdzam, że prawdziwe jest powiedzenie, że o gustach się nie dyskutuje. Jak widać to co dla jednych jest piękne dla innych może być brzydkie (trochę trudno w to uwierzyć, ale widocznie tak jest). Ja np. lubię Nicole Kidman, uważam, że jest dobrą aktorką, ale nigdy nie uważałam jej za piękną. Nie mam zamiaru jednak wchodzić na jej forum i wypisywać kilkadziesiąt razy (jak co niektórzy potrafią) jaka to ona jest brzydka i okropna.
Bo uważam, że forum jest po to aby w inteligentny sposób wyrażać swoje zdanie a nie krytykować innych i wszczynać kłótnie.

brawo!!!

Czytam i czytam i za głowę się chwytam. Nie chce mi się wierzyć, że jest ona dla Ciebie najbrzydszą kobietą na świecie, owszem, może Ci się nie podobać, możesz jej nie lubić, ale żeby była najbrzydsza ?? To chyba jakieś nieporozumienie skoro od wielu lat zajmuje czołowe miejsca w przeróżnych plebiscytach na najpiękniejszą twarz, na najseksowniejszą kobietę itp.(swoją drogą zerknijcie na ciekawostki i tam jest dużo tych faktów). I co najciekawsze ona jest już po 40 i ciągle dostaje te nagrody. Z resztą uważam, że właśnie ładną kobietę poznaje się jak się starzeje i najczęściej bywa tak, że po 40 już nie jest tak kolorowo. A Monica ?? W niej teraz jest więcej seksapilu niż w niejednej dziewczynie po 20. Ma klasę i styl, w dodatku została hojnie obdarowana przez naturę nietuzinkową urodą i wdziękiem.
Zastanawia mnie fakt, że wpisują się tu ciągle te same osoby, które ciągle próbują udowodnić swoje zdanie, że Monica jest brzydka. Nie rozumiem Waszej determinacji. Jak kogoś nie lubię to piszę to w sposób kulturalny, popieram argumentami(przynajmniej "wg mnie ona jest...") i tyle, a tu się dzieją dziwne rzeczy, wdawanie się w dyskusje, zażarte boje. Po co to ??
Pozdrawiam