Pod względem urody nie ma sobie równych. Kwintesencja piękna, kobiecości i klasy. Mój typ urody jaki lubię podziwiać. Jej twarz to dosłownie jak obraz w Cerkwii. Zwłaszcza w latach 90. Figura na medal. Jedynie gdybym się miała o coś przyczepić to o to że ma duże dłonie (nawet bardzo duże) oraz stopy. I grube kostki:) ale poza tym ideal nad ideałami. Zwłaszcza twarz za młodu.