wielka miłość trwająca kilka tygodni (?) zły wielki brat strzelający owcom w plecy.. no ale taki jest urok baśni wszelakich i mimo że bliżej mi do wielkiego brata niż do wsiowo-prawosławnej liryki to film oglądałem z ogromną przyjemnością, no bo ile razy można oglądać "Czas cyganów" czy "Czarny kot biały kot" ..